Kurier Szczeciński, w dniu 15 grudnia 2009r. w artykule pt. „Polska na końcu?”, relacjonuje kołobrzeską konferencję “Zielona Księga – reforma wspólnej polityki rybołówstwa” zorganizowaną przez posła do Parlamentu Europejskiego, członka Komisji Rybołówstwa Marka Gróbarczyka, na której to w obecności m.in. przedstawicieli rybaków omówił założenia reformy wspólnej polityki rybołówstwa.  Jedna z jego wypowiedzi dotyczyła wycofanych decyzją UE z użycia niebezpiecznych dla morskich ssaków i ptaków nurkujących dryfujących sieci skrzelowych o nazwie pławnice.

(kliknij na miniaturkę, aby przeczytać cały artykuł)

Cyt. (…) potrzebna jest regionalizacja, czyli posługiwanie się różnymi narzędziami prawnymi na różnych wodach. Nie można wprowadzać wspólnej polityki rybackiej, która będzie oparta na jednym prawie. Przykładem może być zakaz stosowania pławnic łososiowych, co do których nie ma ani jednego potwierdzenia, jakoby stanowiły one zagrożenie dla morświnów żyjących w Bałtyku. Dlatego w Komisji Europejskiej będziemy walczyli o przywrócenie możliwości stosowania pławnic łososiowych w ramach regionalizacji (…).

Komentarz

Podjęcie lokalne (regionalne) rozwiązywania tego typu problemów od dawna postuluje w swoich dokumentach ASCOBANS (Porozumienie ds. ochrony małych waleni Bałtyku i Morza Północnego). Jak na razie, tak i teraz, nasz sektor rybołówstwa, nie potrafi lub nie chce się odwoływać do żadnego z zapisów ASCOBANS  a szczególnie do tzw. Plan Jastarnia, który dotycząc odtwarzania i ochrony bałtyckich zasobów morświnów zaleca lokalne podejście przy przyjmowaniu stosownych regulacji. Ciekawe, że podobnie nie zrobili tego unijni ministrowie rybołówstwa przyzwalając na wejście regulacji 812/2004, która to zakazała stosowania pławnic na całym Bałtyku.

Zbytnim uproszczeniem jest też wypowiedziane przez europosła stwierdzenie, jakoby pławnice używane na Bałtyku nie były dla morświnów groźne. W naukowej literaturze istnieją niestety na to przykłady. Inną sprawą jest fakt, że polscy rybacy łowiący tymi sieciami, w ostatnich latach nie raportowali przypadków zaplątywania się w ich sieci tych zwierząt.