W niedzielę 30 maja 2010r. odbył się w Gdyni Piknik Naukowy zorganizowany w ramach VIII Bałtyckiego Festiwalu Nauki. Obie te imprezy propagują naukę wśród ludzi, którzy nie zawsze wiedzą, czym zajmują się instytucje o niezrozumiale często brzmiących nazwach. Jak co roku, Piknik Naukowy odbywał się na Skwerze Kościuszki w Gdyni, który odwiedzany jest przez całe rodziny, wybierające go na miejsce spacerów w słoneczne dni. W imprezie uczestniczyła również Stacja Morska Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego w Helu z ekspozycją zatytułowaną “Uczymy jak badać, chronić i korzystać z przyrody Morza Bałtyckiego”. Nasze stoisko stanęło w bezpośrednim sąsiedztwie pomnika morświna.
Nasza prezentacja dotyczyła tego jak badać, chronić i korzystać z przyrody Morza Bałtyckiego ze szczególnym uwzględnieniem żyjących w nim ssaków morskich. Są to 3 gatunki fok (foka szara, pospolita, obrączkowana) oraz morświn (Phocoena phocoena) – jedyny mały waleń, który na stałe mieszka w naszym morzu. Wszystkie wyżej wymienione gatunki ssaków są objęte prawną ochroną, a ich liczebność jest bardzo niska, szczególnie na południowym Bałtyku.
Oglądający wystawę mieli szansę zapoznać się z posterami informacyjnymi prezentującymi ich budowę anatomiczną, sposoby ochrony, a także historię tych ssaków w naszych wodach. Zorganizowana została prezentacja aparatury stosowanej do akustycznego monitoringu obecności morświnów w morzu – tzw. POD-ów, czyli akustycznych wykrywaczy morświnów oraz sposobów jej instalacji. Można było również obejrzeć pingery, czyli akustyczne urządzenia ostrzegające morświny przed niebezpieczeństwem, stosowane głównie na rybackich sieciach celem zmniejszenia przyłowu, czyli przypadkowego ginięcia w nich morświnów. Zaprezentowane zostały także naturalnej wielkości modele fok i morświnów. Przeprowadzony został również konkurs wiedzy dla uczestników festiwalu.
Odwiedzający wyposażani byli w informacje jak i co robić w przypadku obserwacji fok i morświnów oraz gdzie zgłaszać przypadki takich obserwacji. Na pamiątkę wizyty przy stoisku Stacji Morskiej każdy odwiedzający dostawał zestaw ulotek, aby mógł pogłębiać swoją wiedzę w domu, a także m.in. pocztówki i plakaty.
Poza stoiskiem Stacji Morskiej w dwóch większych namiotach na zwiedzających czekało także dużo atrakcji. Wiele innych instytucji naukowych oraz ich zakładów wystawiło swoje reprezentacje. Można było oglądać między innymi żywe skorupiaki czy ryby w akwariach. Przeprowadzano eksperymenty naukowe i konkursy z nagrodami. Jednym słowem Bałtycki Festiwal Nauk to impreza, którą warto kontynuować.
Oprac. Marcin Gawdzik
Foto: Krzysztof E.Skóra i Paweł Bloch