Minął rok od czasu, gdy przed Urzędem Miasta w Helu oraz na terenie fokarium Stacji Morskiej IO UG Klub Gaja zorganizował happening “Historia złotej rybki”. Wydarzenie to miało uczulić wszystkich konsumentów ryb na fakt, że nie zawsze kupowane przez nas produkty rybne pozyskano w sposób bezpieczny dla środowiska i przyrody. Co więcej – świadomy konsument powinien także zwracać uwagę na to, czy je ryby złowione legalnie: w odpowiednich rozmiarach, wieku i czasie. Z okazji obchodzonego jak zwykle w ostatni weekend lipca Dnia Ryby w Helu w sobotę 25 lipca 2009 roku Złota Rybka znów opowiedziała swoją historię, zachęcając do świadomej konsumpcji ryb.

Dzień Ryby to ważny dzień dla miasta, które jest nierozerwalnie związane z morzem, rybami i rybakami. Dlatego cieszymy się, że tegoroczna edycja tego święta miała wyjątkowy charakter. Oprócz wielu atrakcji przygotowanych przez miasto, w obchody Dnia Ryby włączyła się również Stacja Morska IO UG w Helu wraz z Klubem Gaja i grupą artystów. Wszystko rozpoczęło się o godzinie 11.00. Ku zaskoczeniu wielu osób pod fokarium podjechał (choć chyba powinien podpłynąć) wówczas niecodzienny gość – gigantyczna złota rybka. Ta niezwykła dekoracja była efektem pracy studentów Akademii Sztuk Pięknych z Poznania wraz z prof. Kazimierzem Rabą. Odbywają oni w tym roku w Helu wraz z Fundacją ARS plener i zajęcia w ramach Festiwalu ARS-jada. Za wzór dla 2,5 metrowej „rybki” posłużył im kur diabeł – arcyciekawy mieszkaniec Zatoki Puckiej.

Ruszamy!

Klub Gaja i Złota Rybka płynie ulicą Wiejską w Helu

Dłuższy postój naszego przemarszu mieliśmy dopiero pod Urzędem Miejskim w Helu, gdzie odbył się happening “Historia złotej rybki”. Ten spektakl realizowany jest przez Klub Gaja w ramach projektu „Ryby mają głos”, którego partnerem jest Stacja Morska IO UG w Helu. Opowiada on historię Złotej Rybki i rybaka, który pragnął łowić coraz więcej ryb. Złota rybka spełniła to życzenie, ale rybak chciał wciąż więcej i więcej. Mimo tego, że wszyscy na początku żyli w harmonii, okazało się, że nie ma już Złotej Rybki, ryb i… rybaka. Ta alegoryczna historia zwraca uwagę na ekosystem naszych mórz. Jeśli człowiek będzie gospodarował zasobami mórz i oceanów mądrze, wiele na tym zyska. Happening oraz przemarsz po Helu odbyły się dwukrotnie o 11 i o 15. Mimo padającego tego dnia deszczu, przedsięwzięcie oglądało setki ludzi.

Złota Rybka przemawia

Złota Rybka wraz z Kaszubami

Informacje o tym, jak każdy z nas może przyczynić się do ochrony zasobów morza można odnaleźć w przygotowanym przez Klub Gaja poradniku o rybach, a także na wystawie wiszącej na murze fokarium. Jest to ekspozycja o zagrożonych gatunkach ryb, zrównoważonym rybołówstwie i konsumpcji ryb przygotowana przez Klub Gaja. Opowiada o historii Złotej Rybki oraz wyjaśnia, kiedy ryby czują się zagrożone i jak można im pomóc.

Happening Klubu Gaja

Nasze stoisko informacyjne

Stacja Morska IO UG w Helu tego dnia przygotowała również specjalne stoisko informacyjne. Przez cały dzień nasi pracownicy i wolontariusze wszystkim zainteresowanym opowiadali o innych, mniej znanych beneficjentach bałtyckiej ichtiofauny, jakimi są rodzime ssaki żyjące w naszym morzu, zwracając szczególną uwagę na problemy, z którymi te zwierzęta spotykają się, żyjąc na co dzień w Bałtyku. Odpowiadali także na wiele pytań – jak chronić morze, ryby, a tym samym ssaki morskie i człowieka. Tegoroczne hasło Dnia Ryby w Helu brzmiało bowiem: „Bez ryb nie będzie rybaków, fok i morświnów!”.

Tekst: Paweł Bloch, Monika Konkel
Foto: Krzysztof E Skóra – artykuł
Paweł Bloch – galeria
28.06.2009r.

Poniżej prezentujemy galerię zdjęć z Dnia Ryby w Helu

(kliknij na miniaturki, aby je powiększyć)